Sprostowanie:nie Kalina Jedrusik lecz Barbara Kwiatkowska(Jowita)
winna byc wymieniona w obsadzie
Znalazłam tylko jakieś stare wątki, ciekawa jestem swiezszych opinii.
O tym, że jest to imię męskie też widziałam ?, ale załóżmy, że pytam o Jowisz jako imię żeńskie.
Dla mnie jest to jedno z tych imion, które niby mi się podobają, u kogoś bardzo, ale sama dla swoich córek jakoś nigdy nie roz
Swietna babka,widac ze woda sodowa nie uderzyla jej do glowy-tak
trzymac ,pani Jowito:)
Drogi avoid.0, a czy zmienilabys zdanie gdybyś zobaczyła pisane przez Jowite wiadomości z prośba o pomoc? Takie wiadomości istnieją i ja nie mam wątpliwości, ze Jowita będąc w szpitalu w Lublinie nie chciała dziecka zabic. To bardzo wrażliwa dziewczyna, ale tak bardzo chciała normalnego domu, ze
W Kulturze o 20.20. Film Morgensterna z 1967 r. wg. powieści Dygata. Widziałam wieki temu. Pamiętam tylko, że poszukiwania tytułowej Jowity denerwująco się przeciągały, a na końcu i tak nie wiedziałam kto jest ową Jowitą :) Na pewno warto obejrzeć dla obsady (Olbrychski, Jędrusik, Barbara
horpyna4 napisała:
> A czy myślicie, że Jowita jest imieniem żeńskim? Otóż nie. Był święty Jowita.
Mamy właśnie o tym wątek jeszcze cały czas na pierwszej stronie...
--
Człowiek jest jak książka - jeżeli go wyrzucą, będzie padał.
(Jarosław Olesiak)
Za chwilę spodziewaj się goląbka :)
--
Znalazłam, przeczytałam, zrecenzowałam.
https://inne.gry.w.interia.pl/warzywa_owoce/ksiazka.gif
Jowito!
Czyżby 15tka nie jeździła?
Bo to byłoby połączenie bez przesiadki, ale jakieś zmiany chyba sa na tej linii ostatnio, tak już zajrzałam na stronę zkm, faktycznie zatrzymuje się przy szpitalu na klinicznej i dalej trasę ma już prosto do Oliwy, ale Tobie może lepiej przez Żabiankę się dostać
Czesc Jowita!
Dziekuje, ze podzielilas sie swoim przezyciem ze mna. Ciesze sie, ze udalo ci
sie urodzic zdrowa coreczke! Masz racje , ze wzsystko zalezy od natury, ale
moze lekarz mi podpowie przynajmniej czego mi brakuje, moze to tez byla
przyczyna tych wad. I w ogole czlowiek inaczej sie
Jowita,pogoda mało spacerowa:(
możemy w szkole zostać dłużej na ciacho, kawkę, herbatkę
tylko trzeba byłoby opłacić kolejną godzinę - 30 zł za salę
czajnik mamy do dyspozycji, tylko trzeba załatwić kubki, picie i coś smacznego:)
ja u siebie tym razem spotkania nie proponuję, bo mam spory zestaw
Jowito,
tworzenie lub pielegnowanie w dziecku fobii (jakiejkolwiek) to jest
krzywda dla dziecka.
Po pierwszedzieko należy uczyć adekwatnych reakcji na zwierzęta bo
to zwieksza jego bezpieczeństwo (jak chociażby w historii
założycielki watku), po drugie nie powinno się zubażać świata
A jak Wam się podoba, drogie dziewczynki, imię Jowita? Znacie może jakąś
Jowitę?
Witajcie!
W Wikipedii niedawno natrafiłam na taki wpis:
----------------------------------------------------------------------------
"święty Jowita
męczennik | wspomnienie obchodzimy 15 lutego
Patron diecezji Brescia.
Święty Jowita wspominany jest razem ze świętym Faustynem. Żyli w II
dostałam nowe propozycje imion :dominika jowita judyta julia lura kornelia
aneta dagmara i teraz juz nie wim jakie mam wybrac prosze o rade tyle tych
imion
paweł zgadza się odpowiednio w 98% i 100%)...
Szukałam już 2 dni "dokładnego" opisu do Amandy i Jowity - bezskutecznie.
Tylko same ogólniki:-(
Może ktoś zna jakiś link... albo opisze osobę o imienu Amanda lub Jowita z
własnego doświadczenia.
Z góry dziękuję.
Vanike
Przeprasza wszystkich, że wysyłam ten post na tym forum, ale za żadne skarby, mimo zalogowania, nie udaje mi się tego zrobić w forum sklepik.
Jowito,
Właśnie dostałam rzutnik więc jeśli masz jeszcze te bajki do rzutnika, to proszę odezwij się do mnie.
Pozdrawiam,
Ludek
ljaworowska@sampo.pl
Jakby ktoś coś to na priv proszę .
--
Jeżeli idziesz przez piekło,nie zatrzymuj się, idź dalej .Wszystko się kiedyś kończy ? Winston Churchill
a moze po prostu jest inna.
bo ja musze sie przyznac ze mnie w połogu chuc pod adresem sprawcy mego szczscia
roznosiła. tydzien-dwa po powtrzymywał mnie jedynie rozsądek i jego ciche
skomlenie ze na tym etapie to raczej nie bedzie jednak fajne doznanie :)
piękni byliście wszyscy w czekoladowej aurze - wcale sie nie dziwie,
ze preferencje (kolorystyczne !!!) ulegly zmianie - zycze jak
najszybszego nabytku a najlepiej dwoch , zebyscie sobie chusty
podbierac nie musieli (no tak tylko do drugiej chusty warto by bylo
tez cos wsadzic wiec ogolnie r
jaka Ty jesteś szczęśliwa. Zazdroszczę Ci, a jednocześnie życzę wiele
zadowolenia z pracy (psychicznej i co najważniejsze finansowej)
.
--
Marzenia miej takie, jakbyś miała żyć wiecznie.
Żyj tak, jakbyś miała umrzeć jeszcze dziś.
(James Dean)
Coś kombinują. Sąsiad Sheraton przy "akumulatorach" wygląda jak kupa jeża, a Hotel Mercure z 1964 r. po drugiej stronie ulicy to perła architektury.
pieknie to napisalas- jakbym o sobie czytała:)
a takam ci ja byla pikna i mloda:)
--
fotoforum.gazeta.pl/5,2,mearuless.html
Jak mi miło ;)Miałam tak samo ale z łyżką. Dostałam zajeefajną
łyżkę, taką lekko wydłużoną z wzorkiem od kolezanki na biwaku. I
TYLKO nią jadłam bo była MOJA. Wścieka dostałam gdy tata raz
rozmieszał nią farbę.No qźwa miał tyle łyżek a wziął MOJĄ. Wymyłam w
rozpuszczalniku , wyparzyłam i kor
może dlatego, że wiara właśnie polega na tym, żeby pewne rzeczy
(dogmaty) przyjmować bez naukowego udowadniania. Z dogmatami sie nie
dyskutuje i tyle. Czego oczekiwałas od księdza? wiara to wiara, stąd
jej siła, nie opiera sie na rozumie.
--
https://tinyurl.com/agdvt9
Mówcie do mnie Ryso;
ja tam cynicznie uwazam ze najwieksze fortuny buduje sie na krwi a
szczscie osobiste na cierpieniu innych. bo nie ma sprawiedliwosci
dziejowej, nie było nigdy i nigdy nie bedzie
mnie chyba własnie kwestia transfuzji w ich wierze najbardziej przeraza.zadna
wiara nie zmusiłaby mnie do tego zeby narazac zycie np własnego dziecka.powiem
wiecej dla zdrowia i zycia własnych dzieci zrobiłabym wszystko co tylko bym
mogła.mimo iz w innej sytuacji byloby to nie do pomyslenia.
oczywiście że czytałam - ksiązka i film podobały mi sie w równym stopniu :)
--
Ostatnio też była tu jedna pani (a może nawet dwie!!!), co pod zwierzęcymi
nikami tropiły pewną ptaszynę-jakieś takie pacynki czy coś:)
ledzeppelin3
2 lata nie widzialem Polski.
--
Forum, Radio i nasza stronka radiowa !!!
Zapraszam do naszej galerii... acha... Tadeusza tez moglabys namowic ;)
--
Forum, Radio i nasza stronka radiowa
Kurcze, juz nie pierwszy raz czytam/ słysze, ze Muniek to mega buc.
Szkoda, bo strasznie lubie jego muzyke. Wiem, ze nie powinno to rzutowac, ale jednak cos w głowie brzydkiego zostaje.
--
Mam odsmyczowe zapalenie mózgu :):):):)
Ja kupowałam emolium i oilatum i sie moczyłam. A jak dziecieciem
byłam to rodzice mnie w krochmalu kąpali- podobno działało.
--
Mam odsmyczowe zapalenie mózgu :):):):)
Znałam dwie Jowity, jedna z nich miała na nazwisko Gruszka, bawiło mnie to.
Jowita kojarzy mi się z wróżką, taką co "wróży" w tv ? Nie nadałabym.
mogłabyś podać szczegóły? Czy cena podana jako total to jest rzeczywiście total
czy doliczane są jeszcze jakieś opłaty? Bo mi wyszło na tydzień na Tibidabo 430
euro (2+dziecko) - czy to nie za mało?
napisz proszę gdzie dokładnie byłaś (w jakiej dzielnicy) i co polecasz jeśli można:)
rozumiem, ze apartman to jakies mieszkanie z kuchnia. ale zeby to kalkowac na
polski jako apartament to chyba przesada?
jak najbardziej powaznie.likwiduje opuchlizne i cienie pod oczami:-)
--
gdybyś mówił językami ludzi i aniołów a internetu byś nie miał..:-)
Ile miesięcy ma Twoja Lilka? Chętnie bym się dopisała zaraz po Tobie, bo jestem
z Wejherowa i mogłabym osobiście go przejąć i jeszcze na osobistą instrukcję
wiązania się załapać:))Na razie mały za mały.
--
"Mamo, mogę sobie skrócić drzemkę?"
podobne masz zdanie n/t ciazy z gwałtu i jej usuwania w ósmym
miesiącu?
--
gdybyś mówił językami ludzi i aniołów a internetu byś nie miał..:-)
Napisz, że żartowałaś z tym krawcem, wilkiem i biciem po lapach?
Idź z dzieckiem do psychologa. Albo jeszcze lepiej - sama idź do psychologa. Może warto zastanowić się DLACZEGO dziecko obgryza te paznokcie. Może potrzebuje większej stymulacji oralnej, a może jest znerwicowany. W sumie każdy byłby
w sensie ze bez zaproszenia tak???nie zczaiłam widocznie:-)
--
mężczyzni są niezwykle prosci w obsłudze.wszystkie funkcje obsługuje sie przy
pomocy jednej dżwigni;-)))
Kto komu dokopie ? :)
--
Forum, Radio i nasza stronka radiowa !!!
W podstawówce miałam koleżankę Jowitę (z koszmarnym nazwiskiem, tak btw). A teraz mam też Jowitę w bliskiej rodzinie. Imię dla mnie neutralne. Na minus fakt, że to rzeczywiście pojawiła się jako imię męskie, ale w sumie obecnie nikt o tym nie wie i imię powszechnie odbierane jest jako żeńskie. Dość
katarzynkaa napisał(a):
> Dużo bardziej podoba mi się Judyta, a brzmi podobnie.
Mnie również. Jowita nigdy mi się nie podobała, wydaje mi się taka zimna i mało kobieca. Nie przepadam też za końcówką -ita.
Brzmieniowo dla mnie neutralna. Na razie nie rozważałabym jej jako imienia dla mojej córki, nawet dla czterdziestej :D Podobną do niej Judytę natomiast bardzo lubię ;)
Jedyna Jowita, jaką kojarzę, ma około 3 lat ;)
--
"Imagination rules the world" - Napoleon Bonaparte
Nie podoba mi się brzmieniowo. Słyszę ciąg Jowita, Julita, jelita.
Wspomniana wcześniej Judyta brzmi lepiej, bo jest w niej jakaś moc.
Przez całe swoje życie spotkałam tylko jedną i byłam wtedy dzieckiem, Jowita też.
Tak sobie o niej myślę, że może mogłabym ją nadać... 6 córce ?
Za 3 miesiące urodzi mi się dzecko. Na razie nie wiem, jakiej płci. Dużo
rozmyślam nad imieniem dla córeczki Jowitka a dla chłopca Kacper(bardzo
podoba się mężowi,mi troszkę mniej).Nie wiem jak zdrobniale można nazywać
dzieci o takim imieniu(oprócz Jowitki i Kacperka).I w ogóle jakie imionka d
jestem na pierwszym roku i dostałam właśnie ten akademik, chciałam sie
dowiedziec jak tam jest, jaka panuje atmosfera i w ogóle, a może ktos z
pierwszego roku tez tam bedzie mieszkał?????
Tak się nazywają córki znajomych znajomych;) Moim zdaniem to już przesada.Wszystkie imiona są podobne.
--
Deszcz-zbiorowe samobójstwo milionów kropel
Ja za Jowitą nie przepadam, chociaż brzmieniowo jest całkiem ok. Doceniłabym u kogoś ;)
--
https://lbyf.lilypie.com/q8abp2.png Melania i Teodor
https://lb3f.lilypie.com/Gflt.png Franciszka
https://lb1f.lilypie.com/3fXA.png Marcjanna
Niestety czytałam wieki temu. Byłam pewna na 100%, że Jowita do końca nie została rozszyfrowana. Jak książkę znajdę u mamy, to dam znać, co i jak.
Ale to jest pokazane! Okazuje się, że zapomniałam o ostatniej scenie. Na końcu Agnieszka mówi: "to ja byłam Jowitą", wcześniej wspomina, że widziała Marka w bramie. To chyba ona?? Ciekawe, że po wielu latach pozostało wrażenie, że zagadka nie została jednak rozwiązana i że Jowitą mogło być
Jowita - podoba wam się to imię? Znacie jakieś Jowity?
Jakie skojarzenia budzi to imię?
Akumulatory, to cała historia.
Kiedyś złośliwcy nazywali go "seksualnym zapleczem Merkurego", co oczywiście
nie było zgodne z prawdą (?)
--
LEPIEJ BYC NIKIM, NIŻ NIE KOCHAĆ LUDZI.
Kolejne wieści o Jowicie. Jowita zagrała w nowym filmie państwa Krauze Papusza i zbiera same wspaniałe recenzje po pokazach w Karlowych Warach. We wrześniu Gdynia i kto wie być może spadnie na nią deszcz nagród:) Premiera Papuszy w listopadzie
dzięki, Siostro :]
z drugiej strony... jeśli Agnieszka nie była Jowitą, to jak musiałaby się czuć, wiedząc że Marek kocha inną kobietę, a z nią zadaje się... w jakim właściwie celu ? czy to nie usprawiedliwiałoby jej zachowania ?
moim zdaniem, wyznając że była Jowitą dałaby mu szansę na
Bardzo celne uwagi, Greku. Podpisuję się.
Gdyby Agnieszka go okłamała, to byłoby z jej strony podłe. Nie dość, że jednocześnie kręciła z innym facetem to na końcu odbiera Markowi szansę na szukanie i może znalezienie prawdziwej Jowity, za to sama szykuje się do ślubu.
Gdyby Agnieszka jednak
Gość portalu: rosa napisał(a):
> Sprostowanie:nie Kalina Jedrusik lecz Barbara Kwiatkowska(Jowita)
> winna byc wymieniona w obsadzie
Kwiatkowska-Lass, o ile mnie pamiec nie myli. Bardzo piekna kobieta, szkoda, ze
wyemigrowala i nie grala w polskich filmach. Widzialem jakis
jowita771 napisał:
> Wiara w dogmaty to słabość, nie siła.
tak Ty uważasz;) i na tym poprzestańmy;)
--
https://tinyurl.com/agdvt9
Mówcie do mnie Ryso;)
Eee, trochę pokręciłam, ale to ze względu na późną porę :) Obejrzałam końcówkę jeszcze raz i Agnieszka mówi o scenie w bramie z Jędrusik, a nie tej początkowej ("spotkamy się przy bramie"), przed Akademią. Nie wiem dlaczego tak to zrozumiałam. A w ogóle to dlaczego Jowita nie przyszła na umówione
Tak, oczywiście.
Tak, właśnie przeczytałam. Scenarzyści inaczej rozłożyli akcenty, na innych aspektach się skoncentrowali, pominęli istotne dla prozy Dygata kwestie i dylematy.
culture.pl/pl/dzielo/jowita
Niestety
Polecam te szkołę jazdy i jako instruktora P. Jowitę Walczyńską. Świetna babka,
ma dobre podejście i jest cierpliwa. www.oskjowita.pl
Warto tez skorzystać z nauki u P. Danusi Steć - Prawko III.
Dzieki tym Paniom zdałam za pierwszym razem.
Gość portalu: Jowita napisał(a):
> nie wy a palce
PANZER???!!!
--
"To będzie wielka mowa wielkiego lidera" - Jacek Kurski
"I żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest
czarne." - Jarosław Kaczyński
jednak tak wyjatkowym gdyby nie rola Jowity Budnik.To świetna dziewczyna i
znakomita aktorka.Bez pseudo-gwiazdorstwa,zadęcia,manieryzmu.Jest poprostu
kobietą,której sypie sie zycie, małzeństwo,wali sie cały świat.Wyraża
ból,żal,bezradnosc wielu kobiet i robi to wspaniale.Brawo,Jowita,proszę o
przemieszczaniu się… W asyście kilkudziesięciu kamer. W takim ścisku trzeba czasem pomóc zorientować się głównemu bohaterowi i przebić się w jakimś kierunku. To nie tylko pani Jowita, ale jeszcze kilka osób asystuje… "
Jeszcze trzy lata temu Kacik prowdzila na Plitechnice Wroclawskiej kursy
napisał:
> ten albo o niszowych filmach. Chyba nie napisałam w nim ani jednego
> postu, ale zaglądałam regularnie i sporo z polecanych filmów oglądałam. Świetn
> y wątek.
Czy masz może link do niego? Ułatwiłoby to sprawę.
"Do widzenia..." dziś puszczają w Stopklatce.
o 2:35 ;]
mam wrażenie, że Marek chce wierzyć w istnienie Jowity, bo to oznacza dla niego istnienie jakiegoś lepszego losu własnego, jakiś cel, ideal do którego warto dązyć. możliwe więc, że ten uśmiech na końcu, kiedy Agnieszka oznajmia mu, ze to
Myślę, odwrotnie, że był to uśmiech zadowolenia, ulgi.
Marek w momencie kiedy Agnieszka oznajmia mu, że to ona "była "Jowitą" chyba zrozumiał , że nie musi już gonić za fantazmatem, który w rzeczywistości nie istniał i nie istnieje i wreszcie może zacząć "żyć na nowo", tak jak naprawdę chce. To
Jowita, ja dostalam wizy turystyczne dla swoch dzieci bez zgody ich ojca, do
glowy mi nie przyszlo pytac go o zgode, nikt jej ode mnie nie wymagal. Co
wiecej, kilka lat pozniej dostalam dla nich wizy emigracyjne, rowniez bez zgody
ojca. To bylo kilka lat temu, moze sie cos od tamtej pory
Normalnie oszalałem dla niej .Będę wdzięczny za informacje .
--
Jeżeli idziesz przez piekło,nie zatrzymuj się, idź dalej .Wszystko się kiedyś kończy ? Winston Churchill
a to jedno z najważniejszych pytań w tym filmie.
jesli Agnieszka była Jowitą, to Marek nie ma nadziei, ALE za to ma szansę nie mieć złudzeń.
może nawet ma szansę wrócić do swojego poprzedniego życia.
jesli Agnieszka nie była Jowitą, to Marek pozostanie przy nadziei, że w tym całym piep
Nie ma za co :)
Jednak Marek dosyć szybko mówi Agnieszce, że "Jowita nie istnieje" i dramatycznie drze jej zdjęcie. Potem ma do niej pretensje, że "wpycha go w jej ramiona". Z drugiej strony, pamiętajmy , że Agnieszka jednocześnie kręciła z Michałem, więc dla niej takie wielokąty to nic nowego
Brzmieniowo mi się bardzo podoba i pamiętam swoje zdziwienie z domieszką zawodu w nastoletniości, kiedy mama krzywiła się, kiedy usłyszała ode mnie jakiś pozytyw o tym imieniu. Po latach jednak nie nadałabym (choć wtedy też nie rozważałam jej w kontekście imienia dla dziecka na przyszłość).
--
jowita a wpraszali ci sie?
kurcze, mialam tylu znajomych SJ, a kazdy albo sie zapowiadal, albo schodzil
sobie na babskie ploty (przyjaciolka), ale jesli mnie nie bylo albo nie mialam
czasu, to no problem
to samo ja - albo sie zapowiadalam, albo nie, ale jak dla mne nie bylo czasu,
bo
A, bo pewnie miałaś spory. Te spore rosną, a małe jeszcze maleją. Ot, życie.
--
dziecko to nie chwilowa zachcianka- dziecko to czlowiek, zobowiazanie na dziesiątaki lat-jak mozesz?
to tak jakby odwrocic sytuacje- ty nie chcesz a maz przegryza gumki...co czujesz? /by mearuless/
Seks ze "swoim" mężczyzną to jedno. Ale pomyśl, czy tydzień po porodzie
rozważałabyś seks z nowopoznanym amantem? I czy naprawdę jedynym
problemem dla kobiety jest tu karmienie piersią?
Z traumą bym nie przesadzała, bo ten pies mnie nigdy nie lizał, ani wcześniej,
ani, ma się rozumieć, później. Za to jego pani nie mogła się długo otrząsnąć, bo
lizanie twarzy było na porządku dziennym. (to jej kupę wrąbał z apetytem)
nie wpraszali mi się, to nie ja napisałam o "buciorach". znałam jednego
natrętnego SJ - starszą panią, ale czymże jest ona jedna naprzeciw zastępów
moherowych beretów?