Przeszukano 117 914 612 wypowiedzi na 1 446 forach
blenusia ? - najlepsze wpisy
-
Re: Odwieczny dylemat: wanna czy kabina prysznico
blenusia daj jakieś namiary gdzie można kupić taką roletę, bardzo ładnie proszę Czytaj więcej...
-
do blenusia
Witam, wywnioskowałam ze masz juz dziecko. W jakim wieku i jak dajesz sobie rade z opieką nad nim? Bo ja mam 3 latka i .... Czytaj więcej...
-
Do blenusia....
Porody mogą byc' szybkie i bez komplikacji.... ale NIGDY NIE ŁATWE I BEZBOLESNE........ TO POPROSTU NIEMOŻLIWE!!!! POZDRAWIAM. Czytaj więcej...
-
Re: 29 tydzien a napinanie brzucha ratunku!
i to dziecxko z 34tyg zyje?wszystko ok?blenusia? Czytaj więcej...
blenusia ? - pozostałe wpisy
do blenusia
Witam, wywnioskowałam ze masz juz dziecko. W jakim wieku i jak dajesz sobie rade z opieką nad nim? Bo ja mam 3 latka i ....
Do blenusia....
Porody mogą byc' szybkie i bez komplikacji.... ale NIGDY NIE ŁATWE I BEZBOLESNE........ TO POPROSTU NIEMOŻLIWE!!!! POZDRAWIAM.
Re: do blenusia
No więc jak okazało się ze ciąża zagrozona to po domu już szalała ciekawa swiata dwulatka. No i starałam się jak mogłam, czasmi do niej wtalam z łóżka, pobudowac z klocków, albo zasiadała ze mną przed laptopem i oglądałyśmy świnkę peppe:) Musze jednak przyznać, ze nic bym nie zrobiła, gdyby
Re: Już rozpakowana:) urodziłam
blenusia gratuluje nie martw sie płaczem ja tak mam od tygodnia a to z powodu karmienia:(
Re: Fenoterol i spoczynkowy tryb życia
Dzięki blenusia, czyli moja ostrożność nie jest na wyrost.I tak lepiej leżeć w domu niż w szpitalu:-( Pozdrawiam:-)
Re: kompletowanie wyprawki
dzieki blenusia:) -- < http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/7623.png
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
kubusiowa a na kidy masz termin? blenusia a jak tam twoje malenstwo? i jak ty mamusiu się czujesz?
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
https://www.krosno24.pl/kartki/grafiki/tort.gif Blenusia witaj, Wszystkiego najlepszego !!!! I czego ci tu życzyć kochana, cóż jednego zdrówka i lekkiego porodu :)
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
blenusia dziękuje imię też nam,czyli mi i mężowi sie nie podoba. Za to moim rodzicom wcale, już teraz myślą jak będą mówić na wnuczkę:)
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
sorry za bledy, ale szybko pisze, bo malo mam czasu i nawet spreawdzic nie maialm czasu :) Ps. Blenusia jak sie czujesz? Mam nadzieje, ze samopoczucie lepsze.
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
czesc dziewczyny, zagladam tu codziennie, a tu cisza i nikt sie nie odzywa. Co tam u Was? Ja walcze z brzuszkiem u Filipa. Blenusia rusza sie juz cos? A reszta dziewczyn jak tam, lezakowanie? odezwijcie sie.
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
cześć kobitki! a ja jeszcze cała;/ blenusia jeszcze tydzien wytrzymaj, albo troche dłuzej, zawsze to maleństwo zdrowsze:) a jak sie czuje angela? ja dzis na chodzie, za duzo nie chodze bo ciezko juz ale staram sie ruszac w miarę moich możliwości:) udanego dnia!
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
hej! a ja już na dobre porzuciłam leżakowanie, chodzę na spacery, trochę sprzątam, gotuję, nawet dwa okna umyłam :-) nadrabiam te dwa miesiące nicnierobienia... a blenusia to może już w dwóch częściach jest ;-) pozdrawiam -- https://www.suwaczek.pl/ https://www.suwaczek.pl/cache/9b58e
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
hej blenusia! ja dzis czuje sie dobrze, spało się tak sobie;/ ale pocieszam sie ze juz niedługo. Tylko dzis psychicznie jakas zdołowana jestem , nic mie sie nie chce, wykrzesać radości z siebie nie moge, ale zwalam wszystko na hormony bo pewnie teraz buzuja jak nigdy a jak pozostałe Panie się
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Na razie nie mam odwagi wypisac sie na wlasne zyczenie... W domu wiekszosc dnia bede sama, bede musiala wstac do toalety. Na blenusia napisała: > Co do leżenia to niestety jestem za,ale przeciwko szpitalowi. Jesli > chodzi tylko o leżenie to w domu też można. >
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
ja również witam miłe panie leżakujące :-) i Kasie bardziej aktywną :-) trzeba przynac ze ten twój maluch to uparty jest, ciekawe czy mój też taki charakterek pokaże... blenusia a skąd takie przeczucie że w tym tygodniu się posypiesz? -- https://www.suwaczek.pl/ https
Re: urodziłam!
Kasiu, wielkie gratulacje!!! Az sie wzruszylam, bo przypomnialam sobie mojego Malego jak lezal kolo mnie. W koncu do mnie dolaczylas i nie jestem juz rodzynkiem na tym watku. Teraz czekam na zdjecia tej kruszynki. Blenusia zbieraj sie, bo teraz kolej na Ciebie kochana :) Jestem z Was dumna
Re: DOŚĆ
Popieram BLENUSIA !!! Lepiej dać komuś kto potrzebuje i będzie w nich chodził niż wrzucić do kosza lub oddać komuś kto je zaraz wyrzuci!!!! Autorka postu ma rację. Bambastycznie poczekaj aż odezwie się jakaś osoba która przeczyta twój post i będzie chciała rzeczy. Możesz napisać jaki rozmiar
Re: pożegnamy becikowe?
blenusia napisała: > No, ale przeciez to becikowe będzie! > Dla najbiedniejszych 2000 dla srednozamożnych 1000 a dla > najbogatszych nic. Czyli ? Nagradzamy ogolnie niezaradnosc zyciowa. -- ...ja mialam zawsze lekko klapniete duze C, teraz mam E, czesto chodze bez
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
No wlasnie co tu taka cisza? Dziewczyny, czytam Was regularnie, ale nie mam czasu pisac, bo moj szkrab pochlania caly moj czas :) Maz teraz chodzi do pracy i musze sie sama nim zajmowac, ale mam jeszcze szwagra, ktory czasem go zabawi :) Blenusia co tam u Ciebie? Jak sie czujesz? Kasia
Re: Jakie formalności po porodzie?
blenusia napisała: > Mój mąż sam wziął dokumenty ze szpitala do usc i zaraz odebrał akt > urodzenia (jeśli byśmy czekali aż szpital je przesle to bysmy > musieli jechać po nie specjanie a rodziłam daleko od domu) O, to widzę, że różne szpitale różnie praktykują
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Kasia, widzisz, wszystko zamkniete i super. Mam nadzieje, ze juz spokojniejsza jestes. Blenusia, pewnie, ze bede informowac na biezaco, nawet po porodzie :) Kupilam dzis wozek przez internet. Widzialam go najpierw na zywo, ale przez internet byl tanszy. W poniedzialek ma przyjechac
Re: Rodzić u "Malarkiewicza"?
blenusia nie prawda, znieczulenie u malarkiewicza jest bezpłatne! Ja też rodziłam u Malarkiewicza warunki słabe jeśli chodzi o wc, prysznic, ale jednoosobaowa sala to jest to! -- <a href="https://www.suwaczek.pl/" title="suwaczek z dniem cyklu, okresem"><img border="0
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
blenusia, napisz potem co powiedzial gin i nie stresuj sie na zapas, ponoc lezenie to najlepsze lekarstwo :), wiec napewno wszystko dobrze aphoper1 Ty tez juz daleko "wylezalas" pamietam jak ja bylam w 29 tyg, i myslalam, ze nie dociagne do tego momentu ja najbardziej nie lubie pierwszego
Re: Nie lubię Matek Polek
blenusia napisała: > MAło o życiu wiesz! Po porodzie zmienia się wiele, a szczególnie > poglądy na różne tematy! > Tjaaa, faktycznie, niektorym macierzynstwo pada na mozg. Ale nie wszytskim, droga Pani Wszystko o Zyciu Wiedzaca. -- It is now quite lawful for a
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
najwazniejsze. Blenusia jak sie miewasz? pewnie juz nie lezakujesz reżimowo tylko ruszasz sie:)
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Czyli mi przypadl zaszczyt otwarcia 100-ego watku. Dziewczyny, cisza tu jak makiem zasial. Co z Wami? Kasia wstalas juz? Blenusia, Ty lezysz jeszcze prawda i nie oszukujesz? U mnie cisza. W czwartek zaczynam 39 tyg i nic sie nie rusza, nawet ja sie ledwo ruszam, bo taki "hipcio" ze mnie
Re: na Wychow. zaszłam w ciążę i urodzę drugieCo
blenusia Ja na Ciebie nie naskocze. Ja z tego frontu co winien byc fair w stosunku do pracodawcy, na zwolnienia nie laze, mimo ze mi zaproponowano, dla odpoczynku i z powodu czestych wymiotow. Szef docenil i czasem po prostu zostawalam w domu bez odznaczania ze nie ma mnie w pracy. W
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
blenusia leż leż leż! Dasz rade!!! ale musisz sie oszczędzać. Jakbys sie nudziła to pisz ja codziennie jestem tu;] praktycznie od samego rana bo nic ciekawszego nie ma do roboty leżąc:) Moja malutka strasznie sie od 2 dni rozpycha, spac moge tylko na plecach bo na bokach czuje jak uciska na
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
starałam niezauważac tego bo mam ważniejszą misje do wykonania, donosić Hanie. i fakt tak jak blenusia mówisz, ze zaraz mi sie termin zbliza a mała nie chce wyjsć, przypadek jak u marzenie e hehehe miłego dnia!
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
, własnie skonczyłam 2tom i połykam 3, przynajm,niej dzień mi szybko zlatuje bo wstaje z łózka tylko na wc:) Ale juz chciałabym wstać, posprzatac ,, wyprać te dwa worki ubranek dla małej co w szafie leżą. A jak blenusia sie czujesz?
Re: Brak ślubu a formalności w szpitalu
blenusia napisała: > Potem ojciec musi się udać do usc tego samego, któremu podlega > szpital i tam "zarejestrować" dziecko Tzn zgłasza się po akt > urodzenia, tam uznaje dziecko za swoje i daje mu nazwisko. Musi miec > swój dowód osobisty i matki dziecka. Do USC
potrzebna szkoła rodzenia??
Jestem w drugiej ciąży. Pierwszy poród miałam dwa lata temu. Bardzo chciałam uczęszczać na zajecia w szkole rodzenia, niestety dzień przed zajęciami, wylądowałam w szpitalu z przedwczesnymi skurczami, to był 34 tc więc do porodu już nie mogłam uczestniczyć w zajęciach bo ciąza była zagrożona
Podszycie! CO to?
Jestem w 27 tc. W 27 zaczęło się maleńkie rozwarcie, potem jeden dzien skurczów. Zaczęłam brać luteinę 50 2x dziennie , żelazo i magnez, witaminy i doraźnie nospę, bardzo dużo leżę i odpoczywam. Teraz rozwarcie powiększa się, luteina zwiększona do 3 x dzinnie, reszta jak wyżej. Co bedzie jak
Przykurcz przywiedzeniowy stawów biodrowych
Witam! Nie chciałam się powtarzać, ale to co znalazłam napisane wcześniej mi nie wystarcza. Otóż bioderka bez dysplazji, ale ortopeda stwierdził przykurcz przywiedzeniowy stawów biodrowych u synka 3,5 miesiąca. Synkowi lekarz nie mógł do końca rozchylić nóżek do pozycji żabki. Zalecenia: n
paznokcie żelowe?? mogę??
mam pytanie: czy mogę położyć sobie żel na swoje paznokcie?? jestem w trzecim miesiącu ciąży. Slyszałam różne opinie, ale niczym nie potwierdzone. Jeśli ktoś zna racjonalne powody za i przeciw lub jeśli któraś z Was sama praktykowała to podpowiedzcie.
miłego słowa potrzebuje...
Hej! Dawno mnie nie było na stronach edziecka. No bo dwoje małych dzieci 3 lata i 8 miesięcy. Ja jako matka polka zajęta przy dzieciuchach no bo przecież nikt nie nakarmi , nie wykąpie i nie zajmie się nimi tak ja JA. No a jeszcze zapomniałam dodać, że żona kochająca ponad wszystko! Śniada
Panie Janie:)
Dziewczyny! Czy możecie podrzucić tekst znanego kanonu "Panie Janie" w różnych językach? Moja dwuletnia córka śpiewa po polsku, jeszcze lepiej po francusku,ale moze jeszcze podrzucicie np.po niemiecku,angielsku... Z góry dziękuję. -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.naz
Wrócić do pieluch??
Córka ma 2 lata i 2 miesiące. Juz ponad miesiąc nie nakładam jej pieluch. W nocy bez problemu trzyma mocz, czasami ją wysadzam jak dużo przed snem wypiła i zaczyna się kręcić, jak nie to wytrzyma do rana. Niestety w dzień jest strasznie: nocnika się nie boi, siada, ale tylko jak jej o tym pr
pessar czy ktoś mial??
Czy ktoś miał pessar zakładany w naszym regionie? Ponoć w miejskim tego nie robią, a inne szpitale? a moze jakiś ginekolog?
Re: wesprzyjecie...
hej Blenusia, w koncu sie pojawilas. Jesli chodzi o facetow to wyglada na to, ze ja nie mam co narzekac. Moj M robi wszystko. Pierze, gotuje, sprzata i do pracy chodzi. To raczej on sie wkurza, ze bluzki do szafy nie schowalam :) Teraz wlasnie idzie do pracy na noc :(, ale juz mi wszystko
Nie je, chociaż ma apetyt.
Witam! Moja córcia ma 2 i 9 miesięcy. Problem mam z wprowadzeniem nowości do menu. Otóż, nie narzekam na apetyt dziecka. Je 5 posiłków dziennie. Śniadanie, drugie śniadanie, obiad, deser, kolacja. Nie wiem w którym momencie córka zatrzymała się na bardzo monotonnej diecie. Na sniadanie zjada
Błagam o pomoc z sikaniem 2,5 roku!
No więc tak: Od maja zaczęłam nakładać córcia majtki i uczyć siadać na nocnik. I tak już pół roku ją uczę i nic. Ona sika w majtki i nie woła że ma mokro. Mi już ręce opadają ze zmęczenia i ciągłego zmieniania mokrej bielizny. Czy wrócić do pampersów? Ale córka prosi by jej nie zakładać pi
Rozwarcie wewnętrzne i zewnętrzne - róznica
Prosze o wyjaśnienie pojęć rozwarcia zewnętrznego i wewnętrznego. Ja miałam rozwarcie zewnętrzne na opuszek palca teraz się powiększa, szyjka jest zachowana. co to znaczy??
nocnik dla dwulatka POMOCY!!!
Moja córcia ma 2 latka i miesiąc. Od dłuższego czasu przygotowywaliśmy małą do nocnika. Od ok. 3 tygodni niunia jest bez pampersa i w nocy nie ma problemu. Przesypia całą noc (pierwsze 4 nocy wysadzaliśmy ją w nocy przez sen) teraz śpi i nie posikuje. natomiast dzień jest straszny! Sadzałam
leżąca ciąża.
Witam! Piszę bo chyba mam doła... Jestem w 24 tygodniu ciąży i powoli zaczyna mi sie rozwarcie. Na razie jeszcze nie mam bezwzglednego nakazu leżenia, ale powinnam jak najmniej się ruszać... Pierwszą ciążę też miałam zagrozoną tylko ze leżec mialam miesiąc, a tu jeszcze tyle przede mną. NAjg
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
witam drogie Panie :-) i nową leżakującą koleżankę- trzymam kciuki bo długa droga przed Tobą Ewa...ale leżenie naprawdę pomaga. to Twoja pierwzsa ciąża? Ja już nie muszę leżeć plackiem, wczoraj nawet wybrałam się na pierwszy od dwóch miesięcy spacer i od razu mi lepiej :-) blenusia
Re: Rodzić u "Malarkiewicza"? pytanie
blenusia Wojewódzki dla mnie to rzeźnia, trafiłam tam w 30 tyg ciąży z podejrzeniem stanu przedrzucawkowego i leżałam na sali z kobieta rodząca w 27 tyg, ona normalnie zaczęła rodzić na sali, lekarze mieli ją gdzieś!!! Ja spakowałam swoje rzeczy zeszłam do dyżurki po dokumenty i opuściłam
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
dziękuje kubusiowamamo ja juz zaczynam miec dość, jak pisze blenusia u mnie podobnie te 14 kg juz dokuccza, tymbardziej ze nie moge spac na boku tylko spie na płasko jak kłoda i kręgosłup wysiiada. co najdziwniejsze nie tyłam tak na poczatku ciązy tylko od 8 miesiąca i tak co tydzień po 1 kg
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
uzywanymi rzeczami) i kupilam duzo ciuszkow za grosze i lezaczek z Grako jak nowy. Myslalm, ze jak pochodze to cos bardziej sie ruszy, ale boli caly czas tak samo. Mam nadzieje, ze to zwiastun porodu w najblizszym czasie. Blenusia jeszcze niecaly miesiac Ci zostal. Kasia tez juz prawie finish
Re: Jak znielubić ludzi? Zajśc w ciążę...
blenusia napisała: > to, że ludzie nie patrzą na mój brzuch to pikuś. Nie jestem figurą z > wosku do oglądania:) No to w czym problem?? Nie jestes figura, NIE MUSZA cie ogladac, tak??? > ale to, że odwracają głowy jak już mnie zmierzą > od góry do dołu to jest ok
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
obnizyl. Bylam dzis w miescie na spacerze. Posprzatalam i nic. Nie wiem co tu jeszcze moge robic. Polozna mowi, zeby po schodach chodzic :) Mowie Wam chyba niepotrzebnie lezalam, te skurcze nic u mnie nie powoduja, moze ja tak poprostu mam. Blenusia, Ty sie nie wyglupiaj tylko marsz do lozka
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
lezalas cala ciaze, wiec wiesz czym to sie "je" niestety. Ja zanim zaszlam w ciaze, nieraz mowilam, ze podziwiam kobiety, ktore leza i sama musialam polowe ciazy przelezec :) Blenusia, faktycznie ten piesek to bojowy :) pozdrawiam
Re: Nie lubię Matek Polek
blenusia napisała: > MAło o życiu wiesz! Po porodzie zmienia się wiele, a szczególnie > poglądy na różne tematy! Jednym się zmieniają, innym nie. U mnie w zasadzie nic się nie zmieniło prócz tego, że pojawiła się upragniona córa. Poglądy jakie były, takie są. > Moje
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
ruchliwe. W moim przypadku bylo co prawda inaczej, ale nie znasz dnia, ani godz. Mnie wzielo tak nagle, nawet czop mi nie odszedl, wody- zupelnie nic. Tylko skurcz i sie zaczelo. Blenusia, co u Ciebie? I co u reszty dziewczyn slychac? Ja dalej chodze obolala jak kaleka. Z malym mam problem, bo nie
Re: dziekuję SUPER pomysł
blenusia napisała: > Ja odpieluchowuję moją dwulatke juz prawie miesiąc. Umie trzymac > mocz bo w nocy jest bez pampersów (czasmi tylko popuści) wytrzymuje > do rana. natomiast dzień jak ja jej nie wysadze to sama też nie > zawoła, a najgorsze jest to ze jak sie się
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
zaparcia i strasznie sie meczyl. Od 3 dni nie moze zrobic porzadnej kupki. Poilam go troche woda i dzisiaj troche wodnistej wyplynelo, na chwile byl spokoj i znowu to samo. Blenusia ja pamietam jak mi lekarka przepisala luteine i kazala brac do ok 33 tyg ale ja po tym mialam infekcje i w cholere to
Re: antybiotyk w ciąży
Można też poprosić o zlecenie badań na obecnośc danej bakterii. No ale lekarze to tak zawsze na wszelki wypadek ładują te antybiotyki... -- http://www.maluchy.pl https://suwaczki.maluchy.pl/li- 40625.png http://www.maluchy.pl https://suwaczki.maluchy.pl/li- 40624.png
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
No witam kobietki! CZeść do tych co mnie jeszcze pamiętają i do wszystkich z którymi się jeszcze nie poznałam:) przeczytałam wszystkie posty,z czasu kiedy nie zaglądałam...to jakieś 3 miesiące... No fakt trochę się zapuściłam:)...ale to taki okres z maluszkiem już cztero-miesięcznym (przypo
Re: Błagam o pomoc z sikaniem 2,5 roku!
ZDiękuję za wsparcie! A co do tego czy 2, 5 roku to dużoo chyba zależy o dziecka, były nakleki i inne ngrody, ..... jeszcze nie czas. Posłuchała was i w dzień jest pampers a w nocy bez. Mam nadzieję, ze niedugo wrcimy d majtek z sukcesem:)
Re: Czy znacie jakiś okulistów dzieciecych w Olsz
SAlon okulistyczno - optyczny ul burskiego 2/26 89 541 62 84 www.opto-med.eu przyjmuje dr Jasek pracuje albo pracowala w szpitalu dzieciecym. Ma super podejście do dzieci. I co ważne pracuje na umowe z NFZ i terminy oczekiwania ok. miesiąc. -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://ww
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Hej Ewa! Z tego co mi wiadomo nie jest to groźny przypadek z łozyskiem przodującym,ale najprawdopodobniej kwalifikuje Cie to do cesarki. No ale ja nie lekarz....
Re: przygotowania do ciąży
Proponuję wybrać dobrego ginekologa i umówic się na wizytę. Z lekarzem ustalić jakie badania powinny byc wykonane i ew. jakie brać witaminy. NA pewno juz teraz możesz brać kwas foliowy. Resztę najlepiej ustalić z lekarzem. Pozdrawiam. -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Kasia! co do nakładek to lepsze to niż odciąganie i karmienie butelką. Mała będzie musiała się potrudzić więcej niż z butelki. JA nie mialam problemów (oprocz jednego zastoju) ale moja bratowa na początku karmila przez nakładki a potem jak się piersi przyzwyczaiły to poszło już normalnie. Do
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
...moze jednak nie wszyscy leżą:) ja już jak mogę się ruszać to mam oczywiście tysiace zajeć. Jutro kończę pelne 37 tc więc juz mój mały wcześniakiem nie będzie... Co do rodzenia to pewnie zaraz wpisze się Kasia ze już rozpakowana:) -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.n
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
No no...to wiedzę ze humory lepsze, każda ma jakąś pozytywna wiadomość. To dobrze. Ja też po wizycie i wszystko ok. Już powinnam być na chodzie, prawie biegać mogę:)...tylko te kilogramy za bardzo ciążą mi na kregosłup....:( to po tych słodyczach, nie da się ukryć... :) Pozdrawiam -- h
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Kurcze chyba mi czop odchodzi, ale nie wiem bo przy pierwszym porodzie miałam przebijane wody;/ Teraz czytam i czytam....i niby tak to moze wyglądać.... Jutro mam wizytę to się wszystkiego dowiem. -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
A tak wogóle to sie jeszcze nie witałam:) więc DZIEŃ DOBRY! Co słychać? JA to już się chyba w ciagu tygodnia posypie.... -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: Brak umiejętności czytania ze zrozumieniem
sueellen napisała: > Ktoś, kto ma zagrażoną ciążę bądź inne faktyczne problemy zdrowotne i jest na w > pełni uzasadnionym zwolnieniu, nie ma się czego obawiać. > ..... Niestety jak ktoś ma znajomości to i tak się wywinie, a jak będą sie chcieli przyczepić to do prawdziwego z
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Kasia jeszcze cała???? Teraz czekasz porodu czy jeszcze do gina się wybierasz? -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: Kontrola ZUS-u
No to Zabulin pojechałaś.... Podobało mi się.... https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: Panie Janie:)
Dziękuję!!! Jesteście WIELKIE! ZAwsze można liczyc tu na pomoc;) pozdrawiam -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Mnie na wymioty nic nie pomagało:)....cóż za pocieszenie. Przetrwać to, a leki pozostaną dopochwowe lub domiejscowe zastrzyki. Dziś byłam u gin. zaczęłam 36 t więc jeszcze 7 dni i kończę leki, a jak wytrzymam jeszcze 2 to mogę szaleć. Nic już nie mówiłam lekarce,ale wcale plackeim nie leżałam
Re: 33 tc
Leżeć,leżeć i jeszcze raz leżeć. A tym czasem nzapraszam na forum forum.gazeta.pl/forum/w,586,97482823,97482823,lezakowanie_do_konca_ciazy_przetrwamy_razem_.html -
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Cześć dziewczyny! Kurcze...cos mi sie mały nie rusza....pewnie śpi,ale na wszelki wypadek dla mojej spokojności, zaczepiam go żeby chociaz raz kopnął. Noc calkiem niezła i nawet taka jestem co raz spokojniejsza. Bo każdy dzień to już lepiej. no i bliżej niż dalej:) Kocham swoje dzieci pon
Re: Rodzić u "Malarkiewicza"?
Malarkiewicz ma podpisaną umowę z nfz więc za pobyt sie nie płaci. Niestety znieczulenie kosztuje (miejski bez opłat) -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: Zmniejszy się liczba chorych na ciążę
buhahaha.... Ty nie czytasz? :) Robisz za kij w mrowisku i udzielasz się nie na jednym forum. Masz wiele do powiedzenia i często odpowiadasz na to co zostało wcześniej napisane.... ...jasnowidz czy co...?? -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: o tym ze on nie chce ciag dalszy
> Wierzcie mi zrobilam wiele zeby naprwic nasz zwiazek. Wiele sie naprawde znakom > icie poprawil. Nie Tylko Ty masz się starać! Jeśli on się zgodził żeby z Tobą zostać. To razem powinniście budować to szczęście, a nie Ty teraz całe zycie go przepraszać za Swój błąd i calowac po st
Re: Ostrzeżenie dla przyszłych Mam na "L4"
upss.... lewe zwolnienia NIE są ok -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: I mnie kuzynka wystraszyla
jak wyżej. Ktoś wyczyta jakieś zdanie wyrwane z kontekstu i potem gada bzdury nie wiedząc dokładnie o co chodzi. ...dobrze że ona się uchowała...w 10 tc.....hahaha -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
wreszcie dziś dotarłam. Po pierwsze to ja też jakaś płaczliwa dziś jestem, ale myslę że to dlatego, ze chyba już zmęczona juz ciążą jestem. W pełni zaplanowana, świadoma ciąza, upragniony dzidziuś i już mi troche spieszno by miec go w ramionach. Ale to tak chyba jest, ze dla tych którzy bar
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Fizycznie nieźle. Zostało jedynie parcie na pęchęrz, jakbym ciągle siusiu chciała, ale tak juz mam od jakiegoś czasu. Brzucho dośc miękki. MAły bardzo ruchliwy aż boli od jego wygibasów. ....Tylko kurcze JUŻ MI SIĘ NIE CHCE LEŻEĆ. kurcze o wszystko poproś a to kawa, a to woda a to coś znowu.
pomóżcie!!
kurcze blaszka. Wczoraj miałam twardnienie brzucha, moja gin mówi że do 10 razy na dobe to może być, ale ja chyba miałam trochę więcej:( dziś też mi twarnieje i powiem że jest to może nie bardzo bolesne, ale męczące... do tego dziś ciągnie mnie w dole, czuje jakiś dziwny nacisk... i jak apli
Re: kiedy przysługuje zasiiłek macierzyński?
niestety po macierzyńskim do pracy:( tak polska polityka prorodzinna jest super. Dostajesz 1000 lub 2000 becikowego, a potem już martw się sama... Jesli przysługuje Ci zasiłek wychowawczy to i rodzinne, czyli od tego roku na dwójkę dzieci to będzie coś ok. 600 łał!!! -- http://zasuwaczki.b
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
No to juz Kasia szczęśliwa! Teraz tylko życzę dobrego porodu. A jak szpitale u Ciebie? już wiesz gdzie będziesz rodzić? bo mój szpital to oddalony 60 km... no a ja łażę....:( i dziś mam lekko twardy brzuch więc sie nie ruszam! mąż od rana sprząta a ja piję kawkę:) życie jak w Madrycie:)
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Hej! Moja noc była też lepsza od poprzedniej, jednak dzień bardziej męczący. Małż zakłada własną firmę a ja zajmuje się papierologią, więc na nudę nie narzekam:) Wiem Kasiu, że cały czas leżysz, ale jak troche się poruszasz to krocze nie przestaje boleć? Bo ja w nocy nie moge się przekręcić,
Re: Nie lubię Matek Polek
madzia.7 napisała: > jestem zla na kobiete, ktora swojego meza chce zajechac...Po co tyle > dzieci na raz? A Twój brat nie brał udziału w zmajstrowaniu tych dzieci?:) Ty na bratową jesteś zła? a brat to bardzo rozsądny i wszystkie dzieci to wbrew jego woli?? ...hahaha .....dob
Re: Nie lubię Matek Polek
No i musisz więc ok. Ale Ty chyba tak naprawdę to trochę zazdrościsz tym, które mogą sobie pozwolić na urlop wychowawczy i poswiecenie się dziecku. -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: spuchniete nogi
Za dużo ruchu:) Musisz sie położyć i nogi unieśc nieco wyżej jak resztę ciała (np. na poduszkę) -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
A ja znów z opóźnieniem, jak już znajde chwilę, zeby popisać to zaraz ktoś mi przeszkadza:) JA dziś kończtę pełne 33 tygodnie. Moja gin powiedziała, zeby doczekać pełnych 36 czyli jeszcze jakieś 25 dni i ja juz będę szczęsliwa:) za 2 tygodnie zmniejszam dawkę luteiny, potem jeszcze tydzień
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
Dotarłam:) Ostatnio jakoś tak wpadam i wypadam z sieci, niby nic nie robię, ale tak naprawdę to jestem źle zorganizowana bo czasami brak mi czasu dla siebie:) Byłam wczoraj u gin. I rozwarcie trochę rośnie, ale szyjka sie nie skraca więc jest ok. Jeszcze do konca sierpnia, potem zmniejszę d
Re: twardy brzuch i skrucona szyjka
To znaczy tyle, ze mozesz urodzić wcześniej...ale moze sz też urodzić normalnie... Tyle. Brzuch twardnieje bo szykuje się do porodu, który i tak się zbliża, a skrócona szyjka moze być wynikiem ucisku malucha. -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.p
Re: strasznie sie mecze tez tak macie
Dlatego z uśmiechem na twarzy można o nas mówić "ciężarówki" :) Wszystko z Tobą ok. Wydaje mi się, że mało która moze biegać bez wysiłku...chociaz pewnie i takie są. -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: Czy któraś odmówiła oksytocyny i masażu szyjk
oj nie zawsze.... a co dopiero na piśmie.... -- http://zasuwaczki.bejbej.pl/ https://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/11159.png
Re: leżakowanie do końca ciąży, przetrwamy razem:
No jestem:) Ostatnio mam problemy z dostępem do internetu, i jeszcze tak do końca tygodnia... Dlatego z doskoku. Cieszę się z Wami że juz niedługo będziecie tuliły Swoje maleństwa. A przede wszystkim, ze już będziecie mogly normalnie funkcjonować, bez stresu, o dzidzi... Chociaz jak sie uro
Re: 34 tydzien i kłucie w dole brzucha;/
ja dopiero w 31 tc ale właśnie się zaczęło. Kłucia są głównie jak leżę, w nocy nie mogę wstać ani się przękrecić, sprawia mi to ogromn ból. A teraz jeszcze doszło w dzień, jak się troche poruszam to taki ucisk w dole brzucha, jakby ból kości łonowej, wrażenie jakby dzidzia główką napierała