Sake

Sake

Przeszukano 117 494 979 wypowiedzi na 1 430 forach

a co swędzi cię - pozostałe wpisy

Soruj: wg trafności wg daty

Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Dzisiaj usłyszałam taki tekst od meża, gdy mu zakomunikowałam, że miałabym ochotę pojechać na wycieczkę zakładową na weekend. Dodam, że tekstem tym uraczył mnie w obecności swojego kolegi zza biurka. A on potem sie dziwi, że się oddalamy od siebie. Oczywiście nie popuszczę mu tego, strasznie

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

to po prostu zwykłe niezrozumienie. mąż myślał że cię swędzi a ciebie akurat na tą okazje nie swędziało. i o co tyle szumu ?

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Jesteś nieprawdopodobnie wyrozumiałą żoną, po prostu oazą łagodności. Żaden normalny człowiek na dość wyraźną sugestię w cytowanym tekście ("a co, jedziesz się rżnąć z kolegami z pracy, bo cię c..a swędzi?") nie uśmiecha się łagodnie i nie pyta troskliwie przy filiżance herbaty Saga, co

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

A skąd u niego takie myśli ? , może sam sobie pozwala na 'swędzenie ' wyjazdowe //?

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Własnie się dowiedziałam, jak chamsko byłam traktowana pół życia - moja matka zawsze tak komentowała moją chęć wyjścia/wyjazdu itp. Tak się osłuchałam z tym tekstem, że nie miałam pojęcia o jego wredności. No serio - nie kojarzył mi się z niczym poza swędzącymi piętami, którym do wyjścia

Ciąża a silne swędzenie.....

Witam dziewczyny, obecnie jestem w 9 tyg.ciaży i nagle ni z gruszki ni z pietruszki stasznie zaczęło mnie swędzić okolice dróg rodnych. Nie wiem co to może być bo higieny bardzo przestrzegam i dbam. Te obiajwy zauważyłam od momentu jak biorę PRENATAL który zalecił mi lekarz.Czy to może mieć

A na swędzenie miejsc intymnych?

Dzisiaj dzień problemów. Wydepilowałam się kilka dni temu, nie na zero, ale podcięłam włoski. Od dwóch dni swedza mnie no... wargi sromowe niżej. Obrazowo brak zmian :) Brak upławów i brak nieprzyjemnego zapachu. Podejrzewam, że to odrastajave wloski kłują i podrażniają powodując swędzenie lub

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Co wymagasz od osoby która pisze (wulgaryzmy wykropkowałam): "Jesteśmy głupią p..zdą gazeta,ja mam dom200m ale wiem jak jest żyć na 30m a ty jesteś głupią k..wą.". Oczywiście w oryginalnej wypowiedzi kropek nie było :D

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

nigdy obrzydliwy tekst -- Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam Jestem przy Tobie od pierwszego grama Tyś moje dziecko, a ja Twoja mama

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

a ty morgen masz niesamowicie kochajacego meza, skad wiesz ze jest ci wierny? bo z reguły ci pomocni i teoretycznie mili zdradzaja na boku! wiec lepiej niech gada i nic nie robi fakt zrobil zle ale bez przesady... moze jest zazdrosny, albo musial sie prostak przed kolega popisac a wcale

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

A to Ty się pytasz czy możesz jechać??? -- -------------------- Si vis pacem, para bellum

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

dynema napisał: > Ty jakbys byla zazdrosna o wyjazd sluzbowy meza to na odchodne bys > mu rzucila przy koledze "Co jedziesz na dziwki, k*tas Cie swedzi > k*rwiarzu?" Wydaje mi się, że wówczas kolega źle by sobie pomyslał o mojej kulturze, a nie o moim męzu. Analogicznie w tej

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

bo z reguły ci pomocni i teoretycznie mili zdradzaja na > boku! Ze pozwole sobie: buahahahahaha. Pocieszaj sie, pocieszaj, a i tak zdradzaja najczesciej takie buraki pszenne, ktore maja zone w d...rzeczywistosci nie zaczarujesz.

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

syla27 napisała: > no coś ty, ja się nie pytam czy mogę jechać, bo ja pojadę, > przedstawiłam tylko reakcję mojego męża na informację o szykującej > się wycieczce i słusznie, nie masz 12 lat, żeby pytać się czy możesz :-) nie wiem jaki na co dzień jest Twój mąż ale jeśli

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

komentarz z choćby nieskazitelnie czystej żony cezara uczyni kurtyzanę a z pani profesorki czy poważnej polityczki;) zrobi myślącą ci..pą amebę. Żałosne. -- "Nihilizm to poza, a nie doktryna. Proszę spróbowac postawic świeczkę pod jądrami nihilisty, a przekona się pan, jak prędko zobaczy

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Wiesz problem polega na tym, ze przez tego d*pka, autorka watku nawet jesli byla specjalista ds. broni atomowej dla kolegi zza biurka juz zawsze bedzie sie kojarzyc z pania halika, ktora c*pa swedzi. Ty jakbys byla zazdrosna o wyjazd sluzbowy meza to na odchodne bys mu rzucila przy

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

zewelinal napisała: > ma, nie masz doswiadczenia w zyciu w zwiazku po ślubie to sie nie > odzywaj Buhahahaha, Morgen, po tym tekscie to nic Ci nie pozostaje, jak tylko sie zamknąc w skorupie jak zlow ;D -- " Nie lubię kiedy zapowiadają mi mgłę. Nie chcę jutro skręcic karku

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Różne mają ludzie poczucie humoru, jeśli twój mąż mówi tak żartem a Ciebie to również śmieszy to wszystko w porządku. Mnie to nie śmieszy, jakbym usłyszała taki teksty od męża to bym się obraziła i nie interesowałoby mnie czy to jest mówione żartem czy na poważnie. -- http

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

pati10.78 napisała: > To ja muszę wziąć rozwód, bo czasami mąż też tak powie w formie > żartu....co za cham... :-) a tak na poważnie, to jednak mimo wszystko bardzo głupi żart

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Nie, nie musisz, przecież nikt ci nie każe. Skoro ci nie przeszkadza życie z chamem, to na zdrowie :P

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

A ja trochę inaczej. Nie to, ze usprawiedliwiam odzywkę męża, ale rozumiem, co mogło nim kierować. Musiał gdzieś się nasłuchać, albo się naczytać, np. w necie co wyprawia się na takich wyjazdach, zwłaszcza korporacyjnych ( chlanie w kółko i seks z kim popadnie ) i po prostu się przeraził. Ja

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Jedz na tą wycieczkę jak wrócisz powiedz mężowi przy koledze że już Cię wydrapali. Mój mąż nieraz też coś chlapnie w towarzystwie.

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

no coś ty, ja się nie pytam czy mogę jechać, bo ja pojadę, przedstawiłam tylko reakcję mojego męża na informację o szykującej się wycieczce

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

morgen_stern napisała: > Jesteś nieprawdopodobnie wyrozumiałą żoną, po prostu Nie, nie jestem. Ale nigdy nie trzasnęłam jeszcze męża w twarz, ani nie wyzwałam go od chamów, tak na marginesie. A wracając do meritum, ileż tu juz było wątków pt. "Czy mam puścić męża tam i tam..", załóżmy

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

"z reguły ci pomocni i teoretycznie mili zdradzaja na boku!" ciekawa regula... hm... musze mojego popytac czy rzeczywiscie to prawda, jesli tak, to mam wielgasne rogi, bo moj wyjatkowo mily i pomocny :- )))

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Tekst męża rzeczywiście..... no nie wiem jaki właściwie... głupi? obrzydliwy? Na pewno oddalacie się od siebie.... Ty też go nieźle tutaj z koleżankami objechałaś..... więc właściwie jesteście kwita. Pogadajcie może... -- Moje dwa temperamenty : Miś Uszatek - 1998 Koziołek Fikołek

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

To ja muszę wziąć rozwód, bo czasami mąż też tak powie w formie żartu....co za cham...

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Malzonek bardzo brzydko sie zachowal, w dodatku przy koledze. To musialo byc bardzo upokarzajace... Co tu kryc, jest chamski i niedelikatny. Obrzydliwe.

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Mamusia z piekła rodem, milusio. Pewnie na własnym przykładzie takie wnioski wysnuwała :P Takie słowa zostają na całe życie, co?

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

A jaki związek ma to zeslubem lub jego brakiem? Papier niweluje chamstwo wypowiedzi?

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

zewelinal napisała: > moze jest zazdrosny, albo musial sie prostak przed > kolega popisac a wcale nie chcial autorke watku skrzywdzic no faktycznie gadając takie głupoty nie chciał skrzywdzić autorki pomijam, ze popisywanie się przed kolegami jest dopuszczalne u dzieci w

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Oj, no to ja też mam rogi. Trzeba było brać buraka, a nie szukać pomocnego i miłego, buuu -- mama.studentka napisał: > Jestem prymitywna

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Mnie nie pytaj, ja też nie skumałam. Za płytka jestem ;) -- pieczywo zeby nie obsychalo trzymaj w wiadrze z woda a dluga rura z wrotka na kazdym koncu bedzie wspanialym samochodem dla węża /moofka/

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Morgen, to było _naprawdę_ lajtowe jeśli chodzi o jej repertuar. Tan typ co to jak zobaczyła, ze się z chłopakiem za rękę trzymam to o zamtuzach i ladaczeniu się było :/ -- I'll try being nicer if you try being smarter. https://lmtm.lilypie.com/ohYMp2.pnghttps://lb5m.lilypi e.com/OFISp2

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

zdarza sie ze chlapnie jakims niemilym tekstem, ale oni sa na tyle ograniczeni ze wydaje im sie ze nic zlego sie nie stalo, na wycieczke jedz a potem wrocisz zadowolona z wyjazdu i z usmiechem na twarzy stwierdzisz "bylo bosko, i juz mnie nie swedzi" niech chodzi z wywalonym jezorem i

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Pisze, ze stalo sie to w obecnosci kolegi. Moze ma na mysli ich 2 a nie cala populacje meska. -- Chłop nie przypatruje się gestom, nie widzi w jakimś jednym słowie podstępu. To widzi tylko baba. Bo ona zawsze była tylko trucicielką. Nie ucinała łba mieczem. Baba jest wiecznym knucicielem

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Dwie rzeczy kompletnie nieakceptowalne: a) brak szacunku dla zycia zawodowego zony; b) prymitywna forma, w jakiej to wyrazil -- I love my computer, because my friends live in it.

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

gazeta_mi_placi napisała: > Ktoś w końcu musi żyć z chamami i prostakami... a wcale nei jestem przekonana, że ktoś musi :) Mogą być sami, ale ktoś ich wybrał :)

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Morgen, może jest tam jakaś głębia, której nie zgłębiłaś? :P -- pieczywo zeby nie obsychalo trzymaj w wiadrze z woda a dluga rura z wrotka na kazdym koncu bedzie wspanialym samochodem dla węża /moofka/

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

moim zdaniem bardzo hamski tekst :/ Facet umysłowo na poziomie prosiaka. -- "Jedyny sposób, by odkryć granice możliwości, to przekroczyć je i sięgnąć po niemożliwe"

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

nigdy, mąż mnie szanuje. Ania -- Mój Aluś

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

na Twoim miejscu odpalilbym panu, ze mnie "swedzi" i fajnie bylo bylo, zeby ktos mnie potarmosil, jak takie glupoty gada:D -- z moją schizofrenią nigdy nie jestem samotna:D

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Na żywo dostałby w ryj. Przez telefon - odłożona słuchawka, potem krótki wykład w domu w krótkich, żołnierskich słowach sprowadzający się w skrócie do: "zamknij mordę, chamie, bo sobie na takie teksty nie pozwolę". Wnioskując z twojej reakcji była zbyt łagodna. Pozwolisz sobie teraz (do tej

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Wspaniała rada. <ściana> Z kim wy żyjecie?? Z dresiarzami mentalnymi? Jak można z uśmiechem pomijać podobne teksty?

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Cóż, taki tekst od rodzica jest jeszcze bardziej przykry.. Naprawdę nie domyśliłaś się, że w tym powiedzeniu nie o pięty chodzi?? Nie chce mi się wierzyć.

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Sądząc po pewnym Twoim poście który nawet kiedyś miałam w sygnaturce dopóki moderacja nie zaczęła kasować mi wypowiedzi za wulgarną sygnaturkę dobraliście się z mężem jak w korcu maku :-)

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Jeżeli wypowiedziane było całkiem serio, to duże przegięcie i chamskie. Ale może chciał niefortunnie zażartować? Pomyślcie same ile razy ktoś Wam coś powiedział, że innym tonem potraktowane byłoby to jako obraza? Sama nieraz coś palnę, ale nie chcę nikogo obrazić.

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Nie, nie zdarzają się. Czułabym się fatalnie, gdyby mój mąż wystosował taki tekst. -- Człowiek wcale nie pragnie zostać myszą... To staje się samo.

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Wiem, haczyk tkwi w tym zdaniu: ale oni sa na tyle ograniczeni ze wydaje im sie ze nic zlego sie nie stalo, "Oni" są po prostu mocno ograniczeni umysłowo i emocjonalnie, w związku z tym trzeba ich traktować w specjalny sposób, przymykać oko i pomijać wyskoki z wyrozumiałym uśmiechem. Ewentu

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Pudło. Nie mam męża, tylko kochankę i kilku dochodzących zaganiaczy. Nie pozwoliłabym sobie na takie odzywki od żadnej osoby w tym gronie. Ma to jakieś znaczenie w dyskusji?

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

W ryj nie dostał, bo nie chciałam publicznie robić scen, ale dałam mu wyraźnie do zrozumienia, ze posunął się za daleko. W domu będzie jazda na całego, bo na takie zachowania sobie nie pozwalam. On nie ma powodów, aby tak sądzić. Fakt, że może ma jakieś spaczone wyobrażenie o wycieczkach zak

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

morgen_stern napisała: > Tak się składa, że byłam mężatką. > Teraz już pozwolisz mi się wypowiadać w tym wątku? Prooooszę! Pozwól!! > Czy tez muszę spełnić jeszcze jakiś twój warunek? pomyślmy ...:-) masz trzy babcie? jak nie masz, to nei możesz się wypowiadać :-)

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

zostaja i ryja psyche -- Im mniej rozmiarów, tym bardziej elitarny sklep. Worów nie sprowadzamy, mutantów nie popieramy.

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

> Z kim wy żyjecie?? Z dresiarzami mentalnymi ? Jak można z uśmiechem pomijać podo > bne teksty? Bingo. Dres to stan umysłu, naprawdę. Obserwuję to u ludzi wszelkich zawodów, i sytuacji materialn0-intelektualnej.

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

W ryj nie dostał, bo nie chciałam publicznie robić scen, ale dałam mu wyraźnie do zrozumienia, ze posunął się za daleko. W domu będzie jazda na całego, bo na takie zachowania sobie nie pozwalam. On nie ma powodów, aby tak sądzić. Fakt, że może ma jakieś spaczone wyobrażenie o wycieczkach zak

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Jeżeli mąż tak bardzo chce się popisać przed kolegą, że ma w dupie uczucia żony, to nie powinien żony mieć. Albo ma trzynaście lat i wtedy też zony nie powinien mieć. -- mama.studentka napisał: > Jestem prymitywna

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

Tak się składa, że byłam mężatką. Teraz już pozwolisz mi się wypowiadać w tym wątku? Prooooszę! Pozwól!! Czy tez muszę spełnić jeszcze jakiś twój warunek?

Re: Tekst męża: "a co? swędzi cię?"

morgen_stern napisała: > Pudło. Nie mam męża, tylko kochankę i kilku dochodzących zaganiaczy. > Nie pozwoliłabym sobie na takie odzywki od żadnej osoby w tym gronie. > Ma to jakieś znaczenie w dyskusji? :-) :-) :-)

Candida++ a swędząca wysypka?

Witam serdecznie. Właśnie odebrałam wyniki mojej rocznej córeczki i wyszła nam Candida ++. Jednocześnie od jakiegoś miesiąca mała ma okropne swędzące, czerwone plamy na brzuchu, plecach, rękach-czy te dwie sprawy mogą mieć związek? Do tej pory myślałam że mała jest uczulona na jajka i mleko

Swędzenie nóg a pigułki

Droga Pani Doktor i Dziewczyny Brałam marvelon przez 3 cykle. wczesniej harmonet przez 4 cykle i nic takiego nie występowało. Otóz już po pierwszych tabletkach marvelonu zaczęłam odczuwać swędzenie nóg, niekiedy uczucie jakbym miała za mało skóry, lecz dominowało swędzenie, zwłaszcza łydek

Pieczenie i swędzenie- co poradzicie?

Co poradzicie - odczuwam w pochwie te nieprzyjemne objawy, wizyta dopiero 7 stycznia ,a ja nie wytrzymam....

A CO, SWĘDZI CIĘ MACIEJU? NIE MYJESZ GO?

forum jest czas i miejsce na lizanie sie > po F-You-Tah. A co, Twój Cię swędzi? Ja swojego myję codziennie, więc nie mam takich problemów.... > Obaj panowie i ty za nimi przepisujecie raczej dramatyczne artykuly z prasy > amerykanskiej ,czy tez swiatowej i budujecie na nich opinie o

A ciebie, wielonickowa cioto, swędzi dupsko ?

cyborg.jr napisał: > tobie nigdy nie zmięknie , co najwyżej korniki go wdupcą... > podobno byłeś dzisiaj na manifestacji antykomunstycznerj i niesiono > cię w lektyce ...? > www.emo.geilescheisse.com/Pics/penisfestival%20(9).jpg Kup sobie wibrator jak cie już żaden

swędzące bąble, brodawki -co to?

dłoniach. Trochę mnie to swędzi i dłoń powoli zaczyna wyglądać jak skóra żaby ;) Mam nadzieję że całkowicie w żabę się nie przemienię (haha) :) Myslałam że może te wredne meszki tak gryzą, ale co na dłoniach? Pozdrawiam.

SWĘDZENIE SKÓRY

Dziewczyny, jestem w 25tc i od jakiegoś czasu swędzi mnie skóra i to w różnych miejscach. Codziennie smarują sią oliwką i balsamem (te same od początku ciąży, więc to chyba nie uczulenie), skóra nie jest sucha ani zaczerwieniona. No i w tych miejscach gdzie swędzi nie ma żadnych krostek czy

Suche, swędzące nadgarstki - czym smarować?

U mojego rocznego dziecka jakoś sobie radzę ze zmianami skórnymi spowodowanymi nietolerancją pokarmową, ale od ok.2 tygodni ma okropne zmiany na nadgarstkach - skóra jest b.sucha i swędząca. Dziecko trze tymi nadgarstkami o co tylko może (pościel, ściana, broda taty itp), a jak nie ma o co trzeć

Swędzący problem

Od jakiegoś czasu mam zaczerwieniony i swędzący wzgórek łonowy . Tylko w jednym miejscu. Nie jest to aż tak bolesne tylko męczące i uporczywe. Nie goliłam się, nie zmieniałam ani proszu ani płynu do płukania, wszystkie środki piorące używam te same od dawna. No i sama nie wiem co to może być, nie

Swędzący problem

Od jakiegoś czasu mam zaczerwieniony i swędzący wzgórek łonowy . Tylko w jednym miejscu. Nie jest to aż tak bolesne tylko męczące i uporczywe. Nie goliłam się, nie zmieniałam ani proszu ani płynu do płukania, wszystkie środki piorące używam te same od dawna. No i sama nie wiem co to może być, nie

swędząca wysypka, co to? PILNE!!!!!!!!

najbardziej uciążliwe i najbardziej swędzące, wysypka drobna zaczyna się też pojawiac na szyi z tyłu i na twarzy ale tylko kilka drobniutkich ledwo widocznych krostek... macie pomysł co to może byc??? z lekarką spotkamy się wieczorem... myślałam że to ospa ale ta wysypka się na razie w pęcherzyki

swędzenie dziąseł a wybijające się ząbki

te oznaki, to nie to co myślę.... No więc JAK ROZPOZNAĆ,ŻE TO WŁAŚNIE SWĘDZĄ DZIĄSŁA a nie np. Malenstwo ma ochote ssać paluchy ??? Poradźcie coś w tej materii, Dzieki wielkie!!! Anqa

Co robić gdy naczyniak swędzi?

Moja córcia ma na niektórych naczyniakach b. suchą skórkę. Smaruję te miejsca specjalną maścią i trochę pomaga. Jednak ostatnio strasznie się drapie. Ciężko ją powstrzymać. Boję się, że uszkodzi skurę i zrobią jej się znowu rany. Może macie na to jakieś sposoby? -- a to moje słońce

swędzenie dziąseł a wybijające się ząbki

swędzą dziąsełka i Malenstwa się ślinią??? MOże te oznaki, to nie to co myślę.... JAK ROZPOZNAĆ,ŻE TO WŁAŚNIE SWĘDZĄ DZIĄSŁA a nie np. Malenstwo ma ochote ssać paluchy ??? Poradźcie coś w tej materii, Dzieki wielkie!!! Anqa

swędząca wysypka a IgE

kozim, żadnego innego białka a pomimo to znowu strasznie ją wysypało. Je tylko mleko kozie, zupki na króliku, jabłko i marchewkę. Z tego co czytałam to IgE jest raczej w normie, granulocyty w normie, to skąd te swędzące wysypki. Może któraś z was miała podoby przypadek. Czekam na wasze

swędzenie konczyn

świąd, w nocy śpię, normalnie funkcjonuję. Wypryski to nie wysypka, ale pojedyncze kropeczki, które przy podrażnieniu swędzą. Nie wiem, być może przyczyną jest uczulenie na proszek? 3 dni temu wyprałam rajstopy w nowym proszku i nie płukałam ich w płynie, po czym chodziłam w nich cały dzień

swędząca wysypka pomocyy.

Witam ostatnio zauważyłem na ciele czerwone swędzące plamki wyglądały jak by mnie pogryzły komary w nocy bo pojawiły się po nocy. Na następny dzień było ich jeszcze więcej i zauważyłem że w pokoju nie ma ani jednego komara a okno zamknięte. zauważyłem nowe zaczerwienienie na brzuchu które

Swędzi ci dupsko, kałamarnico śródlądowa ?

vicky17 napisała: > a kto ciebie dziecko nie dopiescil,babcia melinowka? jedynym co tu przebiera > nogami fikajac dosc niezdarnie to ty,a poza tym uwazaj na proteze bo jak tam sie > slinisz to mozesz ja zgubic i co ty nam tu pokazesz pozniej? olaboga az strach pomyslec lovey

swędzący pękniety sutek ? grzybica czy co ??

Pani Moniko, drogie Forumki zaglądam na forum coraz rzadziej bo powrót do pracy absorbuje i to bardzo ale.. karmimy się skutecznie już 11-ty miesiąc i jeden sutek jest jakby pęknięty (tak jakby został nacięty nożem z boku) oraz swędzi tuż po karmieniu z tej piersi oraz w trakcie karmienia z

Dziwne swędzenie blizny

Mam takie pytanie - może ktoś sie spotkał z czymś takim. Blizna po operacji (odbytej wiele lat temu) - poinowa na brzuchu, bardzo długa i niespecjalnie starannie zszyta - zaczęła swędzieć. Okropnie. I zrobiła się zaczerwieniona i rozpulchniona. A teraz wszytskie te objewy przesuwają się w

Swędzi i piecze, CO TO MORZE BYC???

Witam ,mam pytanko czy macie pomysł co to może byc przyczyna swędzenia i pieczenia tam:-) , upłay sa koloru żółtego, wiec nie jest to grzybica . Czy znacie jakiś środek dorażny na te przypadłośc , gdyż wizyte u lekarza mam dopiero po świętach ,a do tego czasu chyba oszaleję. POZDRAWIAM

Re: mosty a perełki cię nie swędzą ?

bez bicia stwierdzam, ze jak na widzew to widzew zagral niezle spotkanie i o dziwo nie podpierali sie nosami po przerwie. jak zwykle nie zawiodl mnie kolejny bramkarz widzewa, choc nie gral holewinski:) wynik jaki mial byc, taki byl na wisle sie sprezyli, coz zobaczymy co dalej. wydaje mi sie

Jak radzić sobie z ugryzieniami komarów?

Jak radzić sobie z ugryzieniami komarów?